Babcine przedszkole

TVN UWAGA! 138617
To jedyne takie miejsce w Polsce. W Katowicach jest przedszkole, w którym dziećmi opiekują się nie tylko wychowawczynie. Ale także babcie. Chociaż cudze, to uwielbiane prawie tak, jak własne.

To przedszkole nazywa się Babcina Kraina. Dziećmi opiekują się tutaj – oprócz młodych wychowawczyń – także prawdziwe babcie, których wnuki już dorosły, a w nich samych nie zniknął mimo to instynkt babciowski. Na pomysł założenia Babcinej Krainy dwa lata temu wpadła Agnieszka Cichocka. Dała ogłoszenie do gazety, że poszukuje babć, które odpłatnie oprócz wychowawczyń będą opiekować się dziećmi w przedszkolu. Pomysł okazał się idealnie trafiony. - Większość rodziców, którzy przyprowadzali do nas dzieci mówiła, że zrobiła to właśnie ze względu na babcie – mówi Agnieszka Cichocka. – Bo sami czują się ze swoimi babciami mocno związani, a te babcie w przedszkolu będą dla ich dzieci gwarancją spokoju, bezpieczeństwa i emocjonalnej bliskości. Tak stało się w życiu 6-letniego Filipa, który dwa lata temu stracił swoją ukochaną babcię. Długo nie docierało do niego, że ona już nie żyje. W przedszkolu poznał panią Anielę. - Kiedy jestem smutny, siadam jej na kolanach, a ona mówi mi - nie martw się, wszystko będzie dobrze – mówi Filip. Aniela Tkocz, emerytowana nauczycielka, jako pierwsza pojawiła się w przedszkolu. Teraz Filip i pani Aniela obdarowują się prezentami i uwielbiają się razem bawić. Mama Filipa o pani Anieli mówi, że potrafi doprowadzić swoich podopiecznych do pozytywnego szaleństwa. - To bardzo ciepły, rodzinny kontakt – mówi Anna Tomczyk, matka Filipa. – Dzieciaki uczą się szacunku do starszych, o czym my rodzice bardzo często zapominamy. A same babcie od swoich podopiecznych dostają także coś w zamian. Krystyna Mikuta-Hryniuk, były pedagog, zapomniała już jak to jest być babcią. Jej dwie wnuczki są dorosłe, a gdy były dziećmi też niewiele miała okazji by się nimi opiekować. W Babcinej Krainie nadrabia zaległości. - Dużo ciepła, dużo tu energii – mówi Krystyna Mikuta-Hryniuk. - Potem, kiedy jestem sama w domu, myślę o tych dzieciach. To jak miód na zbolałe serce, na wszystkie kłopoty. Za dwa tygodnie dzień babci i dziadka. Dzieci z przedszkola w Katowicach przygotowują z tej okazji specjalne przedstawienie dla swoich babć – wychowawczyń.

podziel się:

Pozostałe wiadomości