Przedsięwzięcia wymagające bardzo dużych środków, i takie, które angażują kilkaset złotych – zawsze jednakowo ważne. Fundacja, którą stworzyła i cały czas kieruje Bożena Walter w ciągu swej 6-letniej historii sfinansowała m.in. wielki remont Centrum Zdrowia Dziecka, zebrała miliony na remonty domów dziecka w całym kraju.- Udało nam się wyremontować prawie wszystkie kliniki – mówi dr n. med. Maciej Piróg, dyrektor Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. – Chciałoby się mieć panią Bożenę Walter na własność.Remont CZD był jednym z pierwszych wielkich przedsięwzięć Fundacji. Już wtedy znaczącą rolę w gromadzeniu środków odegrały smsy, najłatwiejsza forma wsparcia. Do dziś hasło Pomagam wpisane w komórce i wysłane pod wskazany numer to kluczyk do gigantycznej skarbonki, w bardzo zasadniczy sposób zasilającej konto Fundacji.- Gdy zaczynamy nową akcję, zawsze mamy wątpliwości – czy się uda, czy ludzie nie mają już dość naszych próśb i wyciągania ręki – mówi Anna Maruszeczko z Fundacji. – Ale ciągle nie mają dość. Może zasłużyliśmy na zaufanie, bo ludzie wiedzą, że pieniądze nigdy się nie marnują.Coraz większe przedsięwzięcia – takie jak budowa oddanego w tym roku oddziału Patologii i Intensywnej Terapii Noworodka w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie – Prokocimiu – nie odwracają uwagi pracowników i wolontariuszy Fundacji od próśb pojedynczych osób. A tych jest zawsze bardzo dużo. Anna Maruszeczko przyznaje, że był czas, gdy zastanawiano się w Fundacji, czy nie skupić się wyłącznie na dużych inwestycjach.- Bożena powiedziała wtedy, że nie wyobraża sobie, by nie odpowiadać na prośby od indywidualnych osób – mówi Anna Maruszeczko.