Niosą pomoc cierpiącym zwierzętom

TVN UWAGA! 3634112
TVN UWAGA! 138765
Zamiast spotkać się z przyjaciółmi lub wyjść do kina wolą ratować zwierzęta. Nawet, jeśli ich praca często wymaga kontaktu z cierpieniem zwierząt i ludzkim okrucieństwem. Wolontariusze Lubelskiej Straży Ochrony Zwierząt, mimo krótkiego stażu działania, mają na swoim koncie kilka sukcesów. Dzięki ich staraniom sąd ukarał rolnika, który zaniedbał swoje zwierzęta.

Od roku wolontariusze Lubelskiej Straży Ochrony Zwierząt reagują na każdą informację o złym traktowaniu zwierząt. Ich działania mają poprawić los zwierząt i wyedukować ludzi. - Ludzie nie wiedzą o zwierzętach podstawowych rzeczy, tego że zwierzę odczuwa ból, że potrzebuje kontaktu z człowiekiem, z innymi zwierzętami. Nie wystarczy, że rzuci mu się jedzenie. On chce być z człowiekiem - mówi Aleksandra Lipianin-Białogrzywy z Lubelskiej Straży Ochrony Zwierząt. Wolontariusze działają dzięki wsparciu prywatnych darczyńców. Z ich pomocą udało się założyć własne schronisko dla zwierząt. - Dla mnie to jest forma przyjemnego spędzania czasu. Czuję się potrzebna. Wiem, że mogę zrobić coś dobrego dla kogoś. Dlatego w każdej wolnej chwili jedziemy pomagać zwierzętom – opowiada Aleksandra Lipianin-Białogrzywy. Innym rodzajem działalności Lubelskiej Straży Ochrony Zwierząt jest edukacja. Wolontariusze, na zaproszenie przedszkoli i szkół, prowadzą zajęcia, podczas których pokazują jak obchodzić się ze zwierzętami. - Staram się zmienić ludzi. Całego świata nie da się zmienić, ale ludzi tak. Nawet jedna osoba, która zmieni swoje postępowanie w stosunku do zwierząt to dla mnie jest sukces – mówi Zdzisław Małysz.

podziel się:

Pozostałe wiadomości