Byliśmy w miejscu, które od kilkunastu lat jest nielegalnym rozlewiskiem szamba, a co za tym idzie wylęgarnią much na niespotykaną skalę. Właściciel miejscowej tuczarni pod pozorem nawożenia gleby otoczył mieszkańców pobliskiego osiedla wielkim bajorem fekaliów ze swojego zakładu. Pracownicy tuczarni rozlewają na okoliczne pola szambo wymieszane z padłymi zwierzętami za nic mając prawo i normy środowiskowe.Okolica stałą się jednym wielkim otwartym szambem, wylęgarnią bakterii i insektów. Wielki nielegalny kloaczny zbiornik na wielką skalę przyciąga roje much. Życie w okolicy stało się koszmarem. Oprócz smrodu i niebezpieczeństwa wybuchu epidemii mieszkańcom nie dają żyć przenoszące bakterie insekty, jakie opanowały całą okolicę. Zobacz cały odcinek Uwagi! po Uwadze.
Pozostałe wiadomości