Ustanowił własne państwo

TVN UWAGA! 3630242
TVN UWAGA! 138675
Dariusz Morsztyn jest indianistą, ekologiem i miłośnikiem psich zaprzęgów. Jako jedyny Polak ukończył prestiżowy wyścig psich zaprzęgów na północy Norwegii. Kilka lat temu, wraz z rodziną, przeprowadził się do niewielkiej wioski Ściborki na północ od Węgorzewa, gdzie ustanowił swoje państwo. Tam realizuje swoje życiowe pasje.

Niegdyś Dariusz Morsztyn organizował prestiżowe wyścigi psich zaprzęgów na Mazurach. Dziś jest właścicielem firmy „Biegnący Wilk” i pod swoją opieką ma całe stado psów Husky (45 sztuk). - Idealnie by było, gdyby psy trenowały codziennie, tak by z 20 km ten piesek sobie biegał. Teraz przebiegamy ok. 10 km dziennie, a to dlatego, że przygotowuje młode psy do wyjazdu na 1000 km. Mamy dwa lata do startu, dlatego spokojnie, nic na siłę i raczej subtelnie – opowiada o swoich podopiecznych Dariusz Morsztyn. W najbardziej dzikim rejonie Mazur Garbatych, na terenie gminy Banie Mazurskie, Dariusz Morsztyn spełnił inne swoje marzenie. Założył Republikę Ściborską. To autentyczne odludzie, kilometr od malutkiej wioski Ściborki, zamieszkałej głównie przez ludność pochodzenia ukraińskiego, na skraju Lasów Skaliskich i Gór Klewińskich. Tu samochody mogą dojechać dopiero od niedawna, nie ma zasięgu telefonu, a wokół tylko las, pasące się krowy i dzikie zwierzęta... - Zawsze mi się marzyło stworzenie takiego harcerskiego państwa. A te marzenie zasiał we mnie twórca polskiego skautingu – Andrzej Małkowski, który chciał w 1914 roku założyć państwo dla harcerzy i skautów, ono miało się nazywać Rzeczpospolita Podhalańska. Republika Ściborska jest nawiązaniem do Rzeczpospolitej Podhalańskiej – mówi Dariusz Morsztyn.

podziel się:

Pozostałe wiadomości