Uczniowie kontra nauczyciele

W Solcu Kujawskim nauczyciel brutalnie wyprowadził z klasy ucznia. Jego koledzy nagrali zajście i pokazali je dyrektorowi szkoły. Nauczyciel został zwolniony. Kto dziś rządzi w szkole? Wychowawcy czy ich podopieczni?

- Ten uczeń od samego początku nie wstawał. Rozkraczony siedział i uśmiechał się cynicznie. Gdy go dwukrotnie upomniałem, on pochylił się nad tornistrem i nie wykonał moich poleceń. Myślałem, może błędnie, że ten chłopiec zawsze sprawia problemy i chciałem skrócić tę drogę – wspomina zajście nauczyciel chemii Mariusz Zamorowski. Nauczyciel chemii szarpiąc wyprowadził ucznia z lekcji. - Gdzieś w porywie gniewu pomyślałem, że mam go już dosyć i że go zaprowadzę do wychowawcy klasy – dodaje chemik. Całe zajście zostało sfilmowane. Nagranie pokazano dyrektorce szkoły. Reakcja była natychmiastowa. - Nauczyciel złożył wypowiedzenie a ja je jako pracodawca przyjęłam. Odbyło się to po rozmowie, w której powiedziałam mu, że nie widzę go w roli pedagoga pracującego w tej szkole – powiedziała Hanna Elszyn, dyrektor Gimnazjum Publicznego w Solcu Kujawskim. Decyzja o zwolnieniu chemika spotkała się ze sprzeciwem większości uczniów, rodziców i innych nauczycieli. - Codziennie o 12.30 strajkujemy. Gdyby nie był świetnym nauczycielem, kto by za nim stanął? Nawet nauczyciele są za nim – mówią uczniowie. - To była prowokacja. Ten uczeń powiedział, że on nie chciał, żeby pani dyrektor wyrzuciła nauczyciela – uważają gimnazjaliści. O prowokacji przekonany jest sam nauczyciel. Mariusz Zamorowski ma 28 lat. Od czterech lat uczy chemii w gimnazjum. Nie przypuszczał, że uczniowie w ostentacyjny sposób okazują nauczycielom brak szacunku. - Są uczniowie, którzy drą klasówki przy nauczycielu – wyznaje nauczyciel chemii. Pod petycją o przywrócenie nauczyciela do pracy podpisało się ponad 500 uczniów. To poparcie zmobilizowało nauczyciela do działania. Mariusz Zamorowski wycofał swoją rezygnację z pracy. Jeśli dyrektor nie przywróci go do pracy, będzie dochodzić swoich praw w sądzie. Kara za sprowokowanie i sfilmowanie nauczyciela spotkała także uczniów. Dwaj chłopcy mają obniżoną ocenę ze sprawowania do najniższej, zostanie im też udzielona nagana. Jeden z nich został przeniesiony do innej klasy. Jednak rodzice tych uczniów sprzeciwili się karom i jak się okazuje mają do tego prawo. Zobacz także:Porywczy nauczycielLekcja bójkiWychowanie fizyczne za karę?

podziel się:

Pozostałe wiadomości