Sąd zadecydował o przekazaniu piątki dzieci spod Opola pod opiekę innej osobie, ponieważ ich matka zostawiła je same na noc w zimnym domu. Gdy wróciła rano, miała prawie promil alkoholu we krwi.
Chcesz zgłosić temat, którym powinna zająć się redakcja Uwagi!? Oznacz publiczny post w mediach społecznościowych hasztagiem #tematdlauwagi lub oznacz nasz profil na Facebooku
***
Rodzina z okolic Opola od jakiegoś czasu była pod opieką asystenta rodziny. To właśnie asystent zauważył, że coś jest nie tak i powiadomił policję. Okazało się, że 34-letnia matka dzień wcześniej wyszła z domu wieczorem i zostawiła piątkę swoich dzieci – w wieku od roku do 11 lat – na całą noc bez opieki.
Gdy wróciła kolejnego dnia, dzieci były głodne i wychłodzone, ponieważ pomieszczenie, w którym zostały, przez całą jej nieobecność nie było ogrzewane. Co więcej, kobieta nie była trzeźwa, badanie wykazało prawie promil alkoholu w organizmie.
Ratownicy medyczni, którzy również zostali wezwani na miejsce, zdecydowali o hospitalizacji trójki dzieci. Sąd w Opolu Lubelskim zdecydował również, że dzieci nie powinni na razie przebywać pod opieką matki i przekazał je sąsiadce kobiety.
34-latka została zatrzymana i umieszczona w areszcie. Jak informuje policja w Lublinie, niebawem usłyszy zarzut narażenia swoich dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co grozi do 5 lat więzienia.
Autor: as
Źródło: KWP w Lublinie