- Jak przyszły czasy, że nie można było wychodzić z domu, to pomyślałam o mojej sąsiadce - pani Uli, stwierdziłam, że trzeba pomóc. Zwykła sąsiedzka pomoc - mówi Beata Zapała.
Pani Urszula jest w Polsce sama.
- Córka wyjechała razem z całą swoją rodziną do Kalifornii na kontrakt. Prawie dwa lata nie widziałam wnuków i córki. Nie ma po co żyć. Dołuje mnie samotność. Takie życie bez sensu. Kocham czytać książki i one mnie ratują - mówi.
Kobiecie poza sąsiadami pomagają także znajomi córki.
Inaczej wygląda sytuacja u pani Hanny, mieszkającej aktualnie w Wielkiej Brytanii.
- Natychmiast zdecydowałam o zabraniu mamy do Anglii, ponieważ obawiałam się, że tam nie da sobie rady. Zaczęło się od świąt i nie ma ustalonej daty, co do powrotu mamy - mówi Małgorzata Pakulska, córka pani Hanny.
O problemie samotności w pandemii rozmawialiśmy w naszym mobilnym studiu z Magdaleną Gilarską z fundacji "Senior w Koronie", oferującej wsparcie dla osób starszych.
Program Uwaga! Koronawirus można oglądać codziennie od poniedziałku do piątku o 19:25 zaraz po głównym wydaniu Faktów.
Więcej informacji na temat koronawirusa znajdziesz na stronie Zdrowie.tvn.pl >