Rozmowa z rodziną zabitego na Majdanie

TVN UWAGA! 134863
Michaił przyjechał na Ukrainę z reżimowej Białorusi w wieku 18-tu lat. Zamieszkał pod Kijowem w miejscowości Biała Cerkiew. Pracował jako dziennikarz w lokalnej gazecie. Nie był politykiem, działaczem - przyjechał na Majdan spontanicznie, aby przyłączyć się do protestu. Zginął od kuli snajpera.

Ojciec i siostra przyjechali z Białorusi po ciało Michaiła w wielkiej tajemnicy. Życzeniem zrozpaczonej matki było to, aby syn został pochowany w rodzinnej wiosce. Powiązanie rodziny z działalnością opozycyjną zamordowanego Michaiła to dla nich ogromne ryzyko, mogą być za to prześladowani na Białorusi. Reporterzy UWAGI! jako jedyni rozmawiali z rodziną Michaiła. Zobacz materiał video.

podziel się:

Pozostałe wiadomości