- Zadzwoniłam do ratownictwa medycznego, żeby mi podpowiedzieli, kto może stwierdzić zgon babci. Nie otrzymałam pomocy, więc zadzwoniłam do sanepidu. Pani też nie umiała mi pomóc. Byłam w impasie - opowiada Jolanta Dąbrowska.
Rodzina zmarłej w trakcie izolacji 93-latki, musiała czekać 18 godzin, zanim udało się potwierdzić zgon bliskiej.
W końcu zrobił to jeden z lekarzy nocnej opieki medycznej. Jednak zgodnie z antycovidową ustawą powinien to zrobić koroner. Każdy z wojewodów miał ich powołać już w marcu.
- Mieliśmy duży problem z tym, żeby znaleźć osoby, które podjęłyby się tego zadania. Główną przyczyną braku zainteresowania były warunki finansowe - tłumaczy Agnieszka Muchla-Łagosz, rzeczniczka wojewody zachodniopomorskiego.
- Mamy niemoc wszystkich służb po kolei - uważa Dąbrowska.
Gościem w naszym mobilnym studiu był dzisiaj dr. Tomasz Dzieciątkowski, mikrobiolog i wirusolog.
Zobacz także: Jak działa remdesivir, jedyny lek dopuszczony do leczenia COVID-19
Program Uwaga! Koronawirus można oglądać codziennie od poniedziałku do piątku o 19:25 zaraz po głównym wydaniu Faktów.
Więcej informacji na temat koronawirusa znajdziesz na stronie Zdrowie.tvn.pl >