Przedszkola i żłobki działają w zależności od miasta, od początku lub od połowy maja. Początkowo pojawiały się obawy, że małe dzieci nie będą w stanie stosować się do nowych zasad. Pracownicy placówek mówią jednak, że maluchy radzą sobie lepiej niż się spodziewano.
- Dzieci przed wejściem do przedszkola muszą zdezynfekować dłonie, a potem mierzona jest im temperatura. Wchodząc, przechodzą przez specjalną matę dezynfekującą, a dopiero potem zdejmują maseczki. Rodzice w ogóle nie wchodzą na teren placówki – mówi Edyta Frejek, dyrektorka "Przedszkola numer jeden" w Warszawie.
Z przedszkoli zniknęły wszystkie dywany oraz zabawki, które trudno jest zdezynfekować.
Zobacz także: Onkologia w czasie pandemii: Co trzecie badanie lub zabieg zostało odwołane
- Dzieci zostały rozsadzone, przy stolikach siedzi ich teraz mniej. Przyzwyczaiły się już do nowej sytuacji, pamiętają, że trzeba myć rączki i je dezynfekować – opowiada przedszkolanka.
A czy dzieci będą mogły w tym roku wyjechać na kolonie i obozy? Tak, jeśli organizator spełni warunki przygotowane przez ministerstwo i sanepid.
Zgodnie z nowymi zasadami zmianie ulegną warunki, w jakich dzieci będą nocowały, jadły i spędzały wolny czas. MEN zdecydował m.in., że w jednym pokoju może być tylko czwórka dzieci, a przed wyjazdem rodzice muszą podpisać oświadczenie, że ich dziecko jest zdrowe. Szczegółowe informacje na temat nowych zasad można znaleźć na stronie MEN.
Dziś w programie Uwaga! Koronawirus także o niepokojącym zjawisku: rajdowaniu. Patostreamerzy i żartownisie wdzierają się na wideokonferencje i przeszkadzają w wirtualnych lekcjach.
O tym rozmawialiśmy z ekspertem od spraw bezpieczeństwa w sieci Przemysławem Jaroszewskim. Czy wideokonferencję można zabezpieczyć przed takim „włamaniem”?
Program Uwaga! Koronawirus można oglądać codziennie od poniedziałku do piątku o 19:25 i w weekendy o 19:20.
Więcej informacji na temat koronawirusa znajdziesz na stronie Zdrowie.tvn.pl >