Przypomnijmy, że oskarżony w sprawie pan Mirosław w lutym tego roku znalazł i przygarnął wygłodniałego i zziębniętego psa. Chciał przekazać go Straży Miejskiej w Jaworznie, ale przez kilka kolejnych dni ani straż, ani schronisko nie chciały mu pomóc. Zrezygnowany mężczyzna przyprowadził psa do urzędu miasta. Za wprowadzenie psa do budynku dostał mandat. Komendant straży miejskiej zadeklarował, że zbada okoliczności i oceni czy ukaranie pana Mirosława jest konieczne. Sprawa jednak trafiła do sądu.Przypominamy historię pana Mirosława:Mandat za pomoc zwierzęciuKara za dobre sercePrzed sąd za pomoc bezpańskiemu psu
podziel się: