Zima to najtrudniejszy czas w roku dla żyjących dziko kotów. Miłośnicy tych zwierząt starają się je dokarmiać i dbają o kawałek ciepłego miejsca. Takim schronieniem może być piwnica, szopa, altanka, a nawet wyścielony kawałkiem materiału karton. Wolontariusze z warszawskiego ośrodka dla kotów miejskich „Koteria” budują specjalne ocieplane domki, które trafiają do osób dokarmiających zwierzęta. Dzięki nim czworonożni podopieczni będą mieli schronienie przed wiatrem i mrozem.
podziel się: