Patrycja od urodzenia, od 10 lat mieszka w szpitalu w Zielonej Górze. Choruje na ciężką chorobę skóry, Epidermolisis bullosa, powodującą nieustanne powstawanie pęcherzy, które pękają i tworzą rozległe rany. Aby nie dochodziło do zakażeń, niemal całe ciało dziewczynki musi być zabandażowane. Dla Patrycji oznacza to nieustanny ból. - Mam urodziła ją w wieku 14 i pół lat – mówi Kazimiera Kucharska – Barczyk, ordynator Oddziału Dziecięcego Szpitala Wojewódzkiego w Zielonej Górze. – Na początku o los dziecka dowiadywała się babcia, matka, kiedy chodziła do szkoły z Zielonej Górze, też wpadała do szpitala. Ale potem, kiedy zobaczyli, jak kłopotliwa jest opieka nad dziewczynką, rodzina już się nie pojawiła. Chorym dzieckiem opiekował się cały personel szpitala. Ma tu swoje ulubione ”ciocie”, ”wujków”. Przychodzi do niej nauczycielka, czasem nawet Patrycja jeździ na lekcje do szkoły. Uczy się powoli, ale robi systematyczne postępy. - Kogoś mogłoby zdziwić, że Patrycja, na poziomie trzeciej klasy czyta tak powolutku, ale ja pamiętam moment, gdy w pierwszej klasie załamałam się i myślałam, że nie nauczy się pisać i czytać – mówi Katarzyna Fijałkowska, nauczycielka Patrycji. – Teraz sukces jest niesamowity. Wszyscy w szpitalu zdają sobie sprawę, że troskliwa opieka nie zastąpi Patrycji domu. Dziewczynka marzy o kochającej rodzinie. - Ja chcę mieć rodzinę, która adoptuje mnie, weźmie na rączki, przytuli, opowie bajki – mówi Patrycja. – Jakby mnie porzucili, chyba bym się zapłakała. Powiedziałabym – wracam do szpitala, jeśli mnie nie chcecie. - Tak się do niej przyzwyczailiśmy, że staramy się stworzyć jej normalny dom – mówi Elżbieta Król, zastępca ordynatora Oddziału Dziecięcego Szpitala Wojewódzkiego w Zielonej Górze. – Ale jakiż to może być dom, gdzie jest 40 cioć, iluś tam wujków i 50 rodzeństwa? Tyle cioć nie zastąpi jednej ukochanej mamy. Jeżeli ktoś czuje się na siłach, żeby pokochać Patrycję i zastąpić jej mamę i tatę, prosimy o kontakt.W sprawie adopcji – Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy w Zielonej Górze, ul. Wojska Polskiego 116, tel. 0 68/323 91 24, 0 68/323 00 36 W sprawie pieniędzy – KB S.A. odz./Zielona Góra 55150018101218100427110000 z dopiskiem Patrycja W sprawie prezentów – Szpital Wojewódzki SPZOZ, ul. Zyty 26, 65-045 Zielona Góra, z dopiskiem Oddział dziecięcy, dla Patrycji Przeczytaj także:Dlaczego zapomniano o Patrycji?