Posługując się ukrytą kamerą reporterzy UWAGI! pokazali hazardową rzeczywistość po uchwaleniu ustawy likwidującej nielegalny hazard. Kioski internetowe z maszynami do złudzenia przypominającymi jednorękich bandytów, przerobione automaty hazardowe działające pod przykrywką symulatorów do gry - hazard wcale nie zszedł do podziemia, a nielegalne gry toczą się na oczach bezradnych urzędników. Reporterzy UWAGI! postawili tezę, że spory udział w zakonserwowaniu takiego stanu rzeczy mają sami politycy. Po wybuchu afery hazardowej premier wypowiedział branży automatowej wojnę. To wtedy zaledwie w ciągu trzech tygodni przygotowano nową ustawę hazardową. Teoretycznie dała ona celnikom uprawnienia do tajnego nagrywania tego, co dzieje się w lokalach. W praktyce pisana na kolanie ustawa spowodowała, że funkcjonariusze pozostali bezradni. Nie dostali skutecznych narzędzi kontroli lokali z automatami do gry. Przygotowanie rozporządzenia do ustawy dającej możliwość nagrywania zajęło Ministerstwu Finansów rok. Walka z nielegalnym automatowym hazardem okazała się fikcją i kolejną obietnicą bez pokrycia. Dopiero za trzy miesiące odpowiadający za walkę z hazardem celnicy będą mogli nagrywać takie filmy, jakie mogliście Państwo już teraz zobaczyć w naszych reportażach.