W ostatnich dniach w okolicach szkół Dolnego Mokotowa doszło do czterech brutalnych napadów na uczennice. Policjanci mówią, że stoi za nimi ten sam bandyta. - Wybiera kilkunastoletnie dziewczynki, bo są dla niego łatwym łupem i nie będą stawiały oporu – mówi Mariusz Sokołowski. – Działa w celu rabunkowym, kradnie drobne rzeczy, pieniądze, telefony komórkowe. Przed szkołami na Dolnym Mokotowie pojawiło się więcej patroli straży miejskiej, teren obserwują też policjanci po cywilnemu. Czy policjantom uda się szybko znaleźć bandytę? Oglądaj UWAGĘ! po świętach. Czytaj także:Bandyci grają policji na nosieZakatowali, bo chcieli pieniędzy na wódkęDzieci terroryzują ulice
podziel się: