Przemoc, zastraszanie i głodzenie tak wyglądało życie 12-letniej Małgosi w rodzinie zastępczej. Zdesperowane dziecko uciekło z domu i trafiło do innej rodziny zastępczej gdzie znalazło miłość i opiekę. Czy organy państwa, które nie przejęły się losem dręczonej dziewczynki dzisiaj naprawiają swój błąd?