Pielęgniarki pracują w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym przy ul. Tochtermana. Pomagały one osobom zainteresowanym uzyskaniem renty w załatwianiu odpowiednich zaświadczeń lekarskich i wyników badań. Dokumentację tę firmowali dwaj lekarze-orzecznicy z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wszyscy zatrzymani zostaną doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Siedlcach, która od końca lutego prowadzi śledztwo w tej sprawie. Oprócz nich zarzuty przyjmowania łapówek, pośrednictwo w przekazywaniu pieniędzy, poświadczania nieprawdy w zamian za wydawanie opinii o niezdolności do pracy, oraz powoływania się na wpływy w ZUS ma jeszcze dwanaście osób. Wśród nich są dwaj lekarze, pracownicy wydziału orzecznictwa ZUS i pośrednicy. Czworo z nich przebywa w areszcie. Lekarze przyjmowali łapówki od tysiąca do 3 tys. zł. Dotychczas zgromadzony materiał potwierdza przyznanie nienależnych rent w ponad czterdziestu przypadkach. (PAP) Zobacz także:Afera łapówkarska w ZUS-ie