Wypadek
W samochód, którym jechała 1,5 roczna dziewczynka, jej mama i babcia, wjechał rozpędzony pojazd. Mama Inez, pani Monika zginęła. Dziewczynka doznała poważnego urazu głowy. Z samochodu, połamanymi rękami, wyciągała ją babcia.
- Siadłam pod drzewem, Inez trzymałam na rękach. Była przytomna, miała oczka otwarte, ale po chwili zaczęła mi gasnąć – wspomina Irena Kurek, babcia Inez.
Kiedy pani Irena żegnała swoją zmarłą córkę, w szpitalu trwała walka o życie Inez.
- W wyniku wypadku jej płat czołowy, skroniowy i potyliczny popękały. Nie reagowała na bodźce, na światło, hałas. Była w tragicznym stanie – opowiada Mariusz Stanio, tata Inez.
Uraz czaszkowo-mózgowy, jakiego doznała Inez, spowodował niedowład całej lewej strony ciała. Dziewczynka na nowo uczyła się mówić, jeść, samodzielnie chodzić. Codziennie walczyła z ograniczeniami swojego ciała.
- Początkowo córka miała duży problem z wejściem na jeden stopień. Nie przypuszczałem, że będzie w stanie wejść samodzielnie na piąte piętro. Przez swój niedowład nie mogła dźwignąć do końca lewej nogi, traciła równowagę i wywracała się – mówi Mariusz Stanio.
Rehabilitacja
Codzienna rehabilitacja w domu i szkole oraz praca z logopedą to dla 13-letniej Inez codzienność.
- Umiem już biegać, skakać, ruszać ręką. Tego wszystkiego nie potrafiłam. Wciąż nie mogę łapać, chwytać przedmiotów – przyznaje Inez.
Chociaż dziewczynka osiągnęła już tak wiele, to nadal potrzebuje profesjonalnego wsparcia. Co roku jeździ na turnusy rehabilitacyjne, które kompleksowo wzmacniają jej ciało.
- Odbudowujemy połączenia motoryczne, wzmacniamy siłę Inez. Musimy dbać o pełną ruchomość bez przykurczy. Nigdy nie dojdziemy do końca tej pracy, cały czas musimy pracować, by nie doprowadzić do powrotu napięć i ograniczeń ruchomości – podkreśla Paulina Kowalik, fizjoterapeutka.
Intensywna rehabilitacja to podstawa dzisiejszej sprawności Inez. Wypadek samochodowy, który w dzieciństwie przeżyła, zabrał jej nie tylko sprawność i normalne dzieciństwo. Pozbawił ją jednej z najważniejszych osób w życiu.
- Inez jest podobna do mamy. Ma jej charakter, jest radosna, wrażliwa i szczera – mówi Irena Kurek.