Prawo do wykorzystywania wizerunku i nazwiska łamane są też na stronach niepublikujących treści pornograficznych. Na wielu adresach internetowych poświęconych różnorodnej tematyce zamieszczane są zdjęcia skopiowane z kolorowych magazynów. Jest to zwykła kradzież, bo autorzy tych stron nie mają zgody wydawców na rozpowszechniania fotografii i żadnych innych treści. Przed sądem stanąć mogą tylko autorzy stron, którzy umieścili je na serwerach w Polsce. Większość stron pornograficznych, w których nazwiska gwiazd są wabikami, umieszczona jest jednak na serwerach zagranicznych. Dzięki temu ich autorzy są poza zasięgiem polskiego prawa. Niektóre ze znanych osób, by chronić swój wizerunek wykupują nazwy stron ze swoim nazwiskiem i imieniem w tytule.