- Nie mieliśmy zbyt wiele, a straciliśmy wszystko. Nie umiem przestać płakać – mówi ofiara tsunami. Ci, którzy uratowali się przed kataklizmem, umieszczani byli w budowanych w pośpiechu schronach. Ocaleni trafiali także do szkół. W niektórych placówkach uchodźcy mieszkali w przez kilka miesięcy. To, czego nie zniszczyła woda, zużyło się, bo zbyt wiele osób korzystało z budynków. Teraz szkoły trzeba wyremontować. Zajmie się tym Fundacja TVN Nie jesteś sam. Przekaże na ten cel pieniądze ze zbiórki Solidarni z Azją. - Potrzebne jest nam nowe wyposażenie. Ławki i krzesła zostały zniszczone przez ocalałych z tsunami. Trzeba też dobudować kilka klas i wzmocnić fundamenty – mówi dyrektor jednej ze szkół. Fundacja TVN Nie jesteś sam zebrała milion dolarów na pomoc ofiarom Tsunami. Te pieniądze w Sri Lance wykorzystuje Polska Akcja Humanitarna. W ciągu kilku tygodni można byłoby wyremontować wszystkie szkoły, którymi zajmuje się Akcja. Niestety, prac nie można zacząć, bo urzędnikom się nie spieszy. Projekty remontów szkół utknęły w ministerstwie edukacji. W regionie brakuje też wody do picia. Dlatego Fundacja TVN część pieniędzy ze zbiórki postanowiła przekazać na ten cel.