Dzieci wybierają zabawki

TVN UWAGA! 134962
Wigilia już lada dzień. Przedświąteczne zakupy to przede wszystkim poszukiwanie prezentów. Dzieci wiedzą doskonale co powinny dostać. To najbardziej zdecydowani klienci.

Kolorowy świat dziecięcych zabawek i bajek tętni pełnią życia szczególnie w okresie przedświątecznym, gdy pojawia się potrzeba robienia prezentów gwiazdkowych. Według Joanny Wróbel ze sklepu Smyk w tym roku najpopularniejsze SA między innymi samochodziki, pojazdy do rozkręcania i skręcania dla chłopców, a dla dziewczynek lalki, które potrafią niemal wszystko to, co prawdziwe, żywe dziecko. W sklepie można znaleźć lalki płaczące, jedzące, siusiające, a nawet uczące się mówić i czytać. Oczywiście każdą z nich można latami nawet uzupełniać kupując dla niej ubranka, wózki, pieluszki i inne akcesoria To, czego szukają dzieci na półkach sklepowych, jest zdeterminowane wiedzą o zabawkach czerpaną z ekranów telewizorów. Modne są wszelkie produkty, które wiążą się z najnowszymi filmami dla najmłodszych i te prezentowane w reklamach. Reklamy atakują dzieci niemalże wszędzie, bo producenci artykułów dziecięcych dbają o to, by bajkowa postać kojarzyła się z każdym produktem. Po zobaczeniu czegoś w telewizorze, dzieci ciągną rodziców do sklepu, by kupili im upragnioną rzecz. Sklepy wychodzą naprzeciw oczekiwaniom – na półkach sklepowych są nawet oznaczenia które wskazują gdzie leżą te zabawki, które w danym tygodniu pojawiły się w reklamach. Mimo, że markowe i najmodniejsze zabawki nie są tanie, rodzice chcąc spełnić pragnienia dzieci decydują się na ich kupno. Dzieci szybko zmieniają swoje upodobania, dlatego producenci zabawek prześcigają się w pomysłach i wypuszczają na rynek kolejne gadżety. Znana marka z kolei daje szansę zwiększenia sprzedaży produktów przeznaczonych dla dzieci. Doskonale zdają sobie z tego sprawę producenci zabawek, dlatego są w stanie zapłacić nawet kilkadziesiąt tysięcy za prawo do umieszczenia na swoich produktach wizerunku znanej postaci bajkowej. Rodzice zazwyczaj ulegają swoim pociechom i kupują to, czego chcą dzieci. - Dzieci, które nie mają najnowszych zabawek czują się jak dorośli, którzy jeżdżą starym trabantem i patrzą na swoich znajomych, którzy jeżdżą lepszymi samochodami – mówi psycholog, Tomasz Srebnicki. – Jeżeli głównym elementem zabawy jest przedmiot, dziecko, które nie posiada takiego przedmiotu może być wykluczane z zabawy. Może dlatego, z obawy przed zrobieniem krzywdy dziecku, rodzice decydują się na zakup zabawki, która może wcale nie być najlepszą, ale z pewnością jest najmodniejszą.

podziel się:

Pozostałe wiadomości