- 1500 zł. Dla mnie to jest dużo. To jest opłata trzymiesięczna za przedszkole dla dzieci. Boję się, że tych pieniędzy nie odzyskam, a mnie i innym matkom one się należą. To były zasiłki wychowawcze dla osób, którym się nie przelewało, bo dochód wynosił poniżej 500 zł na osobę w rodzinie. Kiedy urodziło mi się drugie dziecko, zasiłek wychowawczy na pierwsze dziecko mi zabrano – opowiada Grażyna Zapolska. Pieniądze, o których mówi pani Grażyna, to zaległy zasiłek wychowawczy. Kilka lat temu pobierała go na wychowanie Jasia. Zasiłek odebrano, gdy urodziła się Zuzanna. Pani Grażyna postanowiła starać się o zwrot zaległego zasiłku, jak tylko z Gazety Prawnej dowiedziała się o takiej możliwości. Nie spodziewała się, że z ZUS-u wyjdzie z niczym. - Wybrałam się do ZUS-u pod koniec marca, przedstawiłam artykuł, poczym zostałam potraktowana jak intruz. Powiedziano mi, że nic na ten temat nie wiedzą, odsyłano mnie od pokoju do pokoju – mówi Grażyna Zapolska. Tymczasem sprawa jest oczywista. Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest zobowiązany do wypłacania zaległych zasiłków. 30 stycznia Trybunał Konstytucyjny uznał, że ich odbieranie było bezprawne. - Zaprzestanie wypłacania zasiłku wychowawczego w okresie pobierania zasiłku macierzyńskiego jest niezgodne z konstytucją, ponieważ ten zakaz został wprowadzony w drodze rozporządzenia, a nie przepisu ustawowego. Moim zdaniem ZUS z urzędu powinien przejrzeć wszystkie sprawy, w których nastąpiła odmowa, żeby naprawić te błędy – stwierdził dr Jerzy Stępień, sędzia Trybunału Konstytucyjnego. Tymczasem jedyną rodziną w Polsce, która została powiadomiona przez ZUS o możliwości odebrania zasiłku są państwo Jankowscy. - Nie będziemy wysyłać takich informacji do kobiet. Nie wiemy, do kogo je wysyłać, po drugie nie zmusza nas do tego żadna ustawa, żaden przepis. A nie możemy wysyłać, żeby nie narazić się na zarzut rozrzutności – uważa Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. ZUS nie tylko nie powiadomił kobiet, najwyraźniej nie poinstruował nawet własnych pracowników. Mimo że termin składania wniosków o zwrot upływa za trzy tygodnie, w ZUS-ie trudno dowiedzieć się czegokolwiek. Wnioski można składać już od połowy lutego. Tym bardziej bulwersuje niewiedza pracowników ZUS-ów, w których pytaliśmy, jak starać się o zwrot. Wygląda na to, że zainteresowane rodziny w ogóle nie wiedzą o sprawie, bo w niemal wszystkich ZUS-ach, z którymi się kontaktowaliśmy, nie złożono ani jednego wniosku o zwrot.PORADNIK UWAGI*Komu przysługuje wypłata zasiłku wychowawczego po wyroku Trybunału Konstytucyjnego Wypłata zasiłku wychowawczego przysługuje matkom (rodzicom), które między 1 września 1999 roku a 30 kwietnia 2004 roku pobierały zasiłek wychowawczy i urodziły kolejne dziecko, nabywając tym samym prawo do zasiłku macierzyńskiego, a tracąc prawo do wychowawczego.Co zrobić, żeby uzyskać zasiłek Należy odręcznie sporządzić wniosek o wypłatę zasiłku, w którym będą następujące informacje: dane osobowe rodzica, który występował o zasiłek (Pesel, NIP) dane osobowe dzieci, na które były wypłacane zasiłki macierzyński i wychowawczy okres, w jakim był wypłacany zasiłek wychowawczy i na jaki go wstrzymanoUwaga! Jeżeli zasiłek był wypłacany przez pracodawcę (tak było w wypadku firm zatrudniających więcej niż 20 osób) we wniosku należy zawrzeć dane zakładu pracy (nazwa, adres, NIP, REGON) i dodatkowo udokumentować prawo do zasiłku. Wówczas do wniosku należy dołączyć: zaświadczenie od pracodawcy o pobieraniu zasiłku wychowawczego oraz potwierdzona przez pracodawcę kopię dokumentacji, na podstawie której ustalił prawo do tego zasiłku, skrócony odpis aktu urodzenia dziecka lub inny dokument potwierdzający urodzenie dziecka, zaświadczenie pracodawcy o okresie wypłaconego zasiłku macierzyńskiego. Jeżeli zakład pracy nie istnieje, należy dołączyć świadectwo pracy.Gdzie złożyć wniosekJeżeli zasiłek był wypłacany przez ZUS - w oddziale Zakładu, który wypłacał zasiłek (oddziały to jednostki terenowe średniego szczebla mieszczące się najczęściej w dawnych miastach wojewódzkich)Jeżeli zasiłek był wypłacany przez pracodawcę - w oddziale, któremu podlega zakład pracy. Wniosek może być także złożony w najbliższym oddziale Zakładu, jeżeli jest to bardziej dogodne dla osoby zainteresowanej.Do kiedy składać wnioski Czasu jest bardzo mało - tylko do 11 maja. Najważniejsze, żeby do tego czasu złożyć wniosek, nawet bez dodatkowej dokumentacji. Wówczas ZUS uzna, że termin został dotrzymany.Gdzie szukać informacji W referatach lub wydziałach zasiłków w najbliższych inspektoratach i oddziałach Zakładu.Na co należy uważać Jeżeli pracownik Zakładu twierdzi, że: ta sprawa ZUS-u nie dotyczy, że zasiłkami zajmuje się opieka społeczna i tam należy się zwracać termin składania wniosków jest inny niż 11 maja lub nie ma terminu nie można domagać się wypłaty za lata 2003 i 2004 to jest w błędzie i trzeba poprosić go o upewnienie się co do zasad wypłacania zasiłków Prawdą jest, że: ZUS został zobowiązany do wypłacania zaległych zasiłków, bo to on zajmował się zasiłkami w latach 1999-2004 termin składania wniosków to 11 maja, bo wtedy upływają trzy miesiące od opublikowania wyroku Trybunału Konstytucyjnego w Dzienniku Ustaw wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczył okresu od 1 września 1999 do 1 maja 2002, ale Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej uznało, że odnosi się on także do dwóch następnych lat (od 2 maja 2002 do 30 kwietnia 2004), bo wtedy obowiązywało rozporządzenie analogiczne do tego, które Trybunał uznał za niekonstytucyjne. *Tekst został skonsultowany z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych.