Karmiącą sukę i jej szczeniaka – Alfę i Alfika - znaleziono w lesie w okolicach Krasiczyna. Kobieta, która dokonała odkrycia, o bezdomnych psach powiadomiła urzędników z gminy Krasiczyn. Liczyła, że zaopiekują się zwierzętami. Niestety, odmówili szybkiej pomocy: „Proszę je zostawić na miejscu. Firma, z którą mamy umowę odbierze je jutro...". O sytuacji zostaliśmy poinformowani z wpisu w mediach społecznościowych z hashtagiem #tematdlauwagi.
- Jutro mogło być za późno. Psy były skrajnie wycieńczone i wyziębione. Miały mocno przerzedzoną sierść i wiele ran. Psy trafiły do nas i teraz szukamy dla nich domu. Szczeniaków prawdopodobnie było więcej, przeżył tylko jeden. Może był najsilniejszy a może miał najmniej wszoł i pcheł. Suka zrobiła co tylko mogła, chroniła swojego brzdąca ostatkiem sił. Przez tyle dni nikt ich nie zauważył, nikt nie nakarmił, nikt im nie pomógł. W tym wypadku nie możemy powiedzieć, że zdążyliśmy. Byliśmy zbyt późno. Za dużo cierpienia jak na tak małe psinki. Można było przyjść wcześniej z pomocą – przyznaje Radosław Fedaczyński z Centrum Adopcyjne Lecznica „Ada”, gdzie psy znalazły schronienie i opiekę.
Jeśli chcecie pomóc lub adoptować Alfę i Alfika – wejdźcie na stronę Centrum Adopcyjnego Lecznica „Ada” lub na profil na Facebooku.
Jak wygląda opieka nad bezdomnymi zwierzętami w Waszych gminach i miastach? Czy urzędnicy chętnie pomagają w tego typu sytuacjach? Czekamy na Wasze zgłoszenia przez #tematdlauwagi. Wystarczy, że dodacie ten hashtag do publicznych wpisów w internecie np. na Facebeook’u, a informacja natychmiast trafi do nas. Zdjęcia i wideo oznaczone #tematdlauwagi mogą trafić również do widegetu na naszą stronę internetową.