Rachunek sumienia Kociniaka

TVN UWAGA! 138231
Milczał blisko pół wieku. Nie udzielał wywiadów, nie pojawiał się w popularnych programach telewizyjnych. - Zbliża się mój schyłek. Zrobiłem rachunek sumienia i pomyślałem: "w końcu muszę otworzyć buzię" - powiedział aktor Marian Kociniak reporterowi UWAGI!

Marian Kociniak skończył niedawno 74 lata. Od pięćdziesięciu z nieukrywaną radością uprawia swój zawód. Wystąpił w kilkudziesięciu filmach i serialach. Jednak najwięcej sukcesów i popularności przyniosły mu występy w teatrze. Zagrał w kilkuset spektaklach teatralnych.

Szacunek koleżanek i kolegów

Marian Kociniak jest cenionym i podziwianym przez koleżanki i kolegów aktorem. Szanują go za zaangażowanie na scenie i szczerość poza nią. Jest surowym wymagającym kolegą i przyjacielem. Na jego uznanie trzeba zasłużyć.

Rodzina składająca się z: od lat tej samej żony, dwójki dzieci i czworga wnucząt - to największy kapitał Mariana Kociniaka. Zawsze mógł liczyć na jej wsparcie. Jest kochany, choć ma trudny charakter.

Jego miejsce na ziemi

Mańkówka czyli domek letniskowy Mariana Kociniaka na Kurpiach, to obecnie jego miejsce na ziemi. Mieszka tam od wiosny do jesieni. Trudy dojazdów do Warszawy wynagradza mu cisza, spokój i obcowanie z przyrodą.

- Mańkówka nie jest dla wszystkich. Tu mogą przyjeżdżać ludzie, którzy lubią się bawić, lubią się napić kieliszek dobrej starowinki, i maja dobry charakter. Menda żadna tu nie wejdzie - mówi Kociniak.

Papierosy

Marian Kociniak jest uzależniony od nikotyny. Pali dłużej niż jest aktorem i tego nałogu, mimo wielu prób, nigdy skutecznie nie rzucił. Udało mu się jedynie ograniczyć liczbę wypalanych papierosów. Palenie zajmuje mu niemal każdą wolną chwilę i przerwę w pracy.

podziel się:

Pozostałe wiadomości