Doda: rozwodzę się

„Rozwodzę się z Radkiem” – to publiczne oświadczenie Dody zelektryzowało fanów artystki. Forma i miejsce wyznania wywołało dyskusję wśród obserwatorów show biznesu. Od tygodnia nie znamy odpowiedzi czy to prawdziwe i szczere wyznanie artystki czy tylko kolejny komercyjny chwyt.

- Małżonek, który zdradza swoją żonę, zasługuje na jedną szansę, ale u innej kobiety - oznajmiła Dorota „DODA” Rabczewska w programie „ Dzień dobry TVN”. –Ja sama święta nie jestem, są pewne granice lojalności, wierności, kłamstwa i uczciwości małżeńskiej, które zostały przekroczone. Nie pozwolę sobie na takie zachowanie. Dałem pozew do sądu i rozwodzę się ze swoim mężem. Zaczynam nowy etap w życiu – dodała artystka. Oświadczenie Dody o rozwodzie stało się sensacją tygodnia. Informacja o tym, że złożyła w sądzie pozew o rozwód, znalazła się na czołówkach polskich tabloidów. To była i nadal jest wiodąca wiadomością portali internetowych opisujących nasz rodzimy show biznes. - Ona, jak na kobietę porzuconą i zdradzoną wyglądała rewelacyjnie – mówi Karolina Korwin-Piotrowska, dziennikarka TVN Style. – To było świetne, zrobione po amerykańsku. - Zdumiewające dla mnie jest to, że ktoś może przyjść i ogłosić oświadczenie w sprawie swojego życia prywatnego – mówi Jolanta Pieńkowska, redaktor naczelna miesięcznika „Twój Styl”. – Ale są różne recepty na życie. - W dzisiejszym show biznesie wyrachowanie jest nieodzowne – komentuje Mirosław Pęczak, socjolog kultury. – Jeśli go nie ma, to człowiek szybko znika z horyzontu. Mężem Doroty Rabczewskiej jest Radosław Majdan, były bramkarz reprezentacji Polski i Wisły Kraków. Teraz Majdan jest piłkarzem Pogoni Szczecin. Po wystąpieniu żony unika spotkań i rozmów z dziennikarzami. Dlatego pojechaliśmy do ośrodka, gdzie trenują piłkarze Pogoni. Nie spotkaliśmy tam męża Dody. Mimo wielu prób, nie udało nam się dodzwonić do Radosława Majdana. Zareagował tylko na naszego sms-a z prośba o spotkanie i rozmowę. Odpowiedź była krótka i dosadna. Radosław Majdan napisał: Nie chcę tego komentować. - Majdan też tutaj wychodzi zwycięsko, bo jeśli zdradzał żonę, to musiała być to fantastyczna kobieta, która tą Dodę przebiła – mówi Paweł Zarzeczny, publicysta sportowy. – Jeżeli miął wzięcie u jeszcze wspanialszych pań, no to świadczy tylko o nim dobrze, jako o mężczyźnie. - To było bardzo medialne małżeństwo i tego nie dało się zrobić po cichu – mówi Karolina Korwin-Piotrowska. – Ona wiedziała i wybrała najlepszy z możliwych sposób. Wiedziała, że musi to zrobić jakoś. Jeśli teraz nie będzie udzielać żadnych wywiadów, to zachowa się jak amerykańska Top gwiazda w Polsce. Bo zamiast biegać teraz po gazetach, grać rolę pokrzywdzonej i zdradzonej żony i wzbudzać tym żenadę ludzi, którzy to czytają. Ona wykonała jeden ruch. Wyglądała jak Marlin Monroe. Stała się w tym momencie ikoną wszystkich porzuconych kobiet w Polsce i na świecie. Doda i Radosław Majdan poznali się wiosną pięć lat temu. Dorota była wtedy uczestniczką programu realisty show. Wpadła w oko piłkarzowi. Zaczął się ognisty romans. Trzy lata później wzięli cichy ślub. Od tamtej pory ich życie stało się atrakcyjnym towarem. W ich związku zdarzały się i wzloty i upadki. Wielkie emocje. Miłość i zazdrość. Doda i Radek będąc w pełni świadomi zainteresowania, jakie wywołują, uruchomili specjalną stronę internetową. Każdy ciekawy wiadomości z ich życia nadal może zobaczyć tam przede wszystkim wiele zdjęć i filmów przedstawiających bardzo prywatne sytuacje z życia Dody i Radka. - Z mojego punktu widzenia, to jest jedna z najbarwniejszych postaci polskiego show biznesu – mówi Karolina Korwin-Piotrowska. – Jeżeli nawet to jest kreacja, bo to jest inteligentna dziewczyna i ona wie, jak się te lody robi, to i tak to jest bardzo fajna postać. Gdyby tak porównać, ile ona wzbudza uczuć pozytywnych i negatywnych, to na pewno te pozytywne by przeważyły. - Ludzie uwielbiają takie zwroty akcji – mówi Mirosław Pęczak. – Jeśli nawet okazałoby się, że jednak zmieniła zamiar, będą się tak samo cieszyć, jak i wtedy, gdy spotka na swojej drodze kolejnego amanta. Zaraz po telewizyjnym oświadczeniu Dody media polują na piosenkarkę. Artystka konsekwentnie odmawia rozmów na ten temat. Spotkaliśmy ją podczas zdjęć do nowego programu telewizyjnego z jej udziałem. Sprawę skomentowała krótko. - Nigdy nie robię nic, czego wcześniej nie przemyślę – powiedziała Doda. – Jeśli przy okazji stałam się dla kogoś wzorem, to bardzo dobrze. Czytaj również:Doda i RadekDoda, czyli błyszcząco, różowo, podarto i obcisło Narodowy Test Inteligencji

podziel się:

Pozostałe wiadomości