Uśmiech klienta jest dla nich najlepszą zapłatą

TVN UWAGA! 136248
Zwierzamy im się z największych tajemnic, płacąc przy okazji za strzyżenie od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Fryzjerzy znają nasze gusta, zwyczaje i zasobność portfeli. Co robią, żebyśmy im ufali i do nich wracali? Jak postrzegają swoich klientów i jak dobierają dla nich fryzury ?

Od dzisiejszych fryzjerów nikt nie wymaga już państwowych egzaminów. Najlepsi specjaliści szczycą się jednak dyplomami międzynarodowych akademii fryzjerskich i nazywają siebie stylistami. Jednym z najbardziej znanych jest Leszek Czajka. - Wciąż przede wszystkim czuję się fryzjerem, przynależę do tej zawodowej rodziny. Każdy ma inną filozofię uprawiania tego zawodu – mówi Leszek Czajka. W atelier Leszka Czajki często spotkać można gwiazdy polskiego szowbiznesu i ludzi z pierwszych stron gazet. Większość polaków korzysta jednak z usług specjalistów, takich jak Jadwiga Lewicka. Fryzjerka od 22 prowadzi zakład na krakowskim Kazimierzu, a w zawodzie pracuje już niemal pół wieku. - W każdym zawodzie trzeba się stale uczyć. W naszym fachu takiej edukacji służą konkursy fryzjerskie, gdzie można podpatrzeć najnowsze trendy, zobaczyć jak strzygą i czeszą młodzi fryzjerzy – mówi pani Jadwiga Lewicka. Od kilku lat coraz większym zainteresowaniem cieszy się nowa forma fryzjerstwa - strzyżenie u klienta w domu. Dziesięć lat temu w tej dziedzinie zaczęła się specjalizować Monika Mika. - Pracowałam w salonie, ale gdy urodziłam dziecko nie miałam go z kim zostawiać. Musiałam wymyślić sposób, który pozwoliłby mi na luźne godziny pracy. Tak wpadłam na pomysł dojazdu do klienta – mówi Monika Mika. Jedną z fryzjerek z najdłuższym stażem w Polsce jest Antonina Wójcik, która prowadzi swój zakład w tym samym miejscu od 1956 roku. - Z perspektywy wielu lat pracy, mogę z całą stanowczością stwierdzić, że kobiety strzygą się i zmieniają fryzury przede wszystkim dla swoich koleżanek – mówi pani Antonia.

podziel się:

Pozostałe wiadomości