Miał ukraść 26 akumulatorów, żeby... magazynować sobie prąd. Grozi mu 10 lat więzienia

Skradzione akumulatory
Skradzione akumulatory
Policjanci zatrzymali 40-letniego mieszkańca Bolesławca podejrzanego o włamania i o kradzież akumulatorów. Według ustaleń śledczych, mężczyzna w swoim mieszkaniu stworzył magazyn energii elektrycznej, gdzie nielegalnie gromadził nadwyżkę prądu. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Chcesz zgłosić temat, którym powinna zająć się redakcja Uwagi!? Oznacz publiczny post w mediach społecznościowych hasztagiem #tematdlauwagi

Funkcjonariusze z Bolesławca zatrzymali mężczyznę podejrzanego o dokonanie trzech włamań i kradzież 26 akumulatorów ze stacji przekaźnikowej sieci komórkowej. Śledczy ustalili, że 40-latek, z zawodu elektryk, zaplanował gromadzenie nadwyżki energii uzyskanej z paneli fotowoltaicznych. W tym celu postanowił, bez ponoszenia kosztów, zdobyć elementy potrzebne do uruchomienia domowego magazynu prądu.

Mężczyzna w nocy miał włamać się do metalowych szaf znajdujących się na stacjach bazowych sieci komórkowej i ukraść akumulatory. Następnie, w swoim garażu, podejrzany miał stworzyć magazyn energii elektrycznej ze skradzionych akumulatorów.

Skradzione akumulatory
Skradzione akumulatory

Policjanci zabezpieczyli u zatrzymanego również kilka porcji metamfetaminy. Ponadto, w przeszłości mężczyzna był zatrzymany w związku ze zgłoszeniem dotyczącym uszkodzenia mienia – na jednej z bolesławieckich myjni samoobsługowych miał odciąć cztery metry rury od odkurzacza.

Mężczyzna usłyszał zarzuty, przyznał się do popełnienia czynów i złożył wyjaśnienia. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Autor: DP

Źródło: KWP we Wrocławiu

podziel się: