Święto kina niezależnego. 11. edycja Netia Off Camera

TVN UWAGA! 259326
Już po raz jedenasty Kraków na kilka dni stał się światową stolicą kina niezależnego. Filmy prezentowane w ramach festiwalu Netia Off Camera obejrzało już prawie 40 tysięcy widzów.

Kino z całego świata

Netia Off Camera to święto kina niezależnego. To ponad sto dobrze wyselekcjonowanych filmów, do tego koncerty i spotkania z twórcami polskiego i światowego kina.

- Widzów, z roku na rok nam przybywa. Myślę, że też dlatego, że tym festiwalem wychodzimy coraz bardziej „w miasto”, do ludzi. Nasi widzowie wiedzą już, czego się po nas spodziewać. Mam nadzieję, że przyzwyczailiśmy ich do wysokiego poziomu – mówi Anna Trzebiatowska, dyrektor artystyczna festiwalu Netia Off Camera.

Miłośnicy kina podczas festiwalu mają okazję spotkać się ze swoimi ulubionymi aktorami. Na festiwalu występują w roli gwiazd, ale także widzów filmów konkursowych.

- To dla mnie zawsze bardzo ważne wydarzenie. Ten początek maja zawsze rezerwuje by być tu, w pięknym Krakowie, który staje się stolicą kina off-owego – mówi aktorka Magdalena Lamparska i dodaje. - Kino niezależne wytycza drogi kinematografii. Mam poczucie, że widzowie są również głodni autentycznych historii.

Aktorzy i zaproszeni na festiwal goście zgodnie podkreślają znaczenie autorskiego, niezależnego kina w dzisiejszym świecie.

- Dobrze, że na rynku jest miejsce na wszystko. I na produkcje komercyjne, ale też na kino, które porusza ważne tematy i problemy, często kontrowersyjne. Takie kino, które w nas zostaje na długo po projekcji w kinie – mówi Małgorzata Kożuchowska, aktorka, gość festiwalu.

Festiwal opanował Kraków

Projekcje filmów w ramach festiwalu odbywają się w kilku krakowskich kinach studyjnych, ale nie tylko. Widzowie mogą uczestniczyć w pokazach plenerowych, na barce czy na Bulwarach Wiślanych. Na Placu Szczepańskim powstało miasteczko festiwalowe, w którym odbywają się spotkania z aktorami, reżyserami, producentami filmowymi. Każdy ma możliwość uczestniczenia w rozmowie, podzielenia się z twórcami swoimi spostrzeżeniami po obejrzeniu ich filmów.

- Spotkania z publicznością są dla aktora niezwykle ważne. To wtedy mamy możliwość skonfrontowania się z ich obserwacjami, wnioskami. Często spostrzeżenia widzów są dla nas artystów zaskakujące, a to jest niezwykle ważne w naszej pracy – mówi Magdalena Popławska, aktorka.

Najbardziej wyczekiwanym momentem festiwalu była uroczysta premiera najnowszego filmu Romana Polańskiego „Prawdziwa historia”. Film to adaptacja światowego bestselera Delphine de Vigan. To thriller psychologiczny o przyjaźni znanej pisarki z tajemniczą czytelniczką.

- Uwielbiam, jak jest tak snuta opowieść, że każde mrugnięcie okiem, każdy grymas twarzy jest środkiem wyrazu. Ten film wciąga. To się bardzo rzadko zdarza, by aktor mógł zagrać coś takiego. To marzenie każdego aktora – mówiła po projekcji Anna Dymna.

Szansa dla młodych filmowców

Netia Off Camera to nie tylko premiery i spotkania z uznanymi twórcami, ale także konkursy, w których początkujący filmowcy walczą o nagrody. W konkursie polskich filmów fabularnych można wygrać 300 tysięcy złotych. W konkursie międzynarodowym nagrodą jest aż 100 tysięcy dolarów. Nagrody mają pomóc młodym filmowcom rozwijać skrzydła i spełniać twórcze marzenia.

- To są bardzo znaczące kwoty dla młodych filmowców. Pamiętam, jak w zeszłym roku wygrał mój kolega reżyser z Gwatemali. Ze szczęścia rozpłakał się. Często takie kwoty pomagają zamknąć budżet i rozpocząć produkcję filmu - mówi Małgorzata Szumowska, reżyserka, przewodnicząca jury konkursu głównego.

Zwycięzców konkursu polskich filmów fabularnych i konkursu głównego oraz laureatów nagród dla najlepszej aktorki i aktora poznamy już jutro na uroczystej gali zakończenia festiwalu. Filmy w krakowskich kinach i na projekcjach plenerowych będzie można oglądać do niedzieli.

podziel się:

Pozostałe wiadomości