Seksafera w policji. „Nie spałam z komendantem”.

TVN UWAGA! 135556
- Nigdy mnie nie łączy z komendantem opolskiej policji żadne bliższe relacje osobiste i nie byłam jego kochanką – mówi nadkomisarz Katarzyna Szawdylas - Wasielewska w jedynym wywiadzie udzielonym programowi Uwaga! telewizji TVN. Skandal nazwany już seksaferą, w opolskiej policji wybuchł miesiąc temu po opublikowaniu przez Nową Trybunę Opolską informacji o intymnych rozmowach komendanta wojewódzkiego i jego podwładnej. Treść nagrań ujawnił również na swoich stronach internetowych dziennik Fakt.

Płytkę z nagraniem do redakcji NTO przesłał anonimowy informator. Oprócz intymnych szczegółów mogących sugerować związek komendanta z podwładną pojawiają się również wulgarne określenia dotyczące sposobu prowadzenia się jednego z komendantów rejonowych. Ta ostatnia wypowiedź nadkomisarz Katarzyny Szawdylas Wasielewskiej jest podstawą zawieszenia jej w obowiązkach służbowych i trwającego postępowania dyscyplinarnego. Sam komendant wojewódzki policji błyskawicznie odszedł na emeryturę. Otrzymał 80 tysięcy złotych odprawy a co miesiąc dostanie 10 tysięcy świadczeń emerytalnych. Decyzję o dalszych losach policjantki podejmie nowy szef Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Odrębne postępowanie w sprawie założenia podsłuchu w gabinecie poprzedniego komendanta prowadzi prokuratura w Legnicy.

podziel się:

Pozostałe wiadomości