Policjanci szkolą bandytów w klubach MMA?

TVN UWAGA! 147791
Dwa założone przez policjantów kluby MMA (tzw. mieszanych sztuk walki) szkolą osoby karane lub objęte postępowaniami karnymi – ustalili reporterzy Uwagi!

Sprawa jest szczególnie bulwersująca ponieważ instruktorem MMA jest policjant z CBŚ a zawodnikami między innymi handlarze narkotyków. – Do tego rodzaju szkół sztuk walki przychodzą osoby z przeszłością kryminalną. Wśród przestępców zrobiła się moda na MMA – stwierdził proszący o zachowanie anonimowości rozmówca TVN znający lokalne środowisko sztuk walki.

Dziennikarze ustalili, że w klubie Arrachion założonym przez komisarza Tomasza S. z olsztyńskiego CBŚ ćwiczą osoby karane za pobicia, zniszczenie mienia oraz przestępstwa narkotykowe. W operacjach przeciwko niektórym z nich przed laty uczestniczył założyciel stowarzyszenia Arrachion, wówczas policjant Komendy Miejskiej. Ostatnio czterech zawodników klubu zostało zatrzymanych przez CBŚ pod zarzutami wymuszania zwrotu długów.

Sam komisarz Tomasz S. tłumaczy, że obecnie nie ma żadnych związków z Arrachionem, z którego odszedł właśnie ze względu na przeszłość niektórych zawodników. Funkcjonariusz przeniósł się do Ostródy. Tam w klubie karate założonym przez naczelnika wydziału prewencji miejscowej policji stworzył sekcję MMA. Na początku tego roku policjanci z CBŚ zatrzymali szkolonego przez Tomasza S. zawodnika. Adam M. razem z 11 innymi osobami został oskarżony o ciężkie przestępstwa narkotykowe w tym uprawę marihuany na masową skalę.

Przełożeni funkcjonariusza nie widzą problemu tłumacząc, że w klubie szkolone są dzieci. – Nie ma żadnych dowodów aby funkcjonariusz zdradzał tajemnice policji – stwierdził Mariusz Sokołowski rzecznik Komendanta Głównego Policji. Zapytany o szkolenia dorosłych przyznał, że funkcjonariusz również ma na nie pozwolenie. – Jesteśmy zadowoleni z jego pracy – powiedział.

Więcej na ten temat już wkrótce w Superwizjerze TVN.

podziel się:

Pozostałe wiadomości