Ksiądz zaatakował ucznia

15-letni Daniel został zaatakowany przez księdza na lekcji religii. Katecheta uderzył chłopcem o tablicę i drzwi.

Daniel naraził się księdzu jedzeniem chipsów podczas lekcji religii. Katecheta nakazał mu opuszczenie sali. Kiedy uczeń zapytał, kiedy będzie mógł wrócić na zajęcia, ksiądz zaatakował chłopca. - Ksiądz złapał ucznia za ubranie, uderzył nim o tablicę i pchnął na drzwi. Na korytarzu nauczyciel próbował jeszcze raz uderzyć ucznia – mówi Zbigniew Żaczek, prezes Sądu Rejonowego. Daniel nie był jedynym poszkodowanym uczniem. Ksiądz zaatakował dwóch innych gimnazjalistów. Jednego z nich uderzył dziennikiem w głowę, drugiego wytargał za uczy. Sąd uznał duchownego za winnego naruszenia nietykalności cielesnej. Gdy wyrok się uprawomocnił, postępowanie dyscyplinarne wobec księdza rozpoczęło Kuratorium Oświaty w Lublinie. - Uznałam, że zwolnienie będzie stosowną karą. Prowadząc postępowanie wyjaśniające, szukałam również argumentów na korzyść księdza. I nie doszukałam się niczego, co mogłoby złagodzić wymiar kary – oświadczyła Elżbieta Koman, rzecznik dyscyplinarny dla nauczycieli przy Kuratorium Oświaty w Lublinie. Komisja dyscyplinarna udzieliła dyrektorowi jednak tylko nagany. Czy człowiek, który nie potrafi opanować swoich emocji, powinien pracować w szkole? - Na pewno nie. Ale taka była decyzja komisji. Trudno mi powiedzieć dlaczego – oświadczył Stanisław Krawczyk, przewodniczący komisji dyscyplinarnej. Ksiądz nadal pracuje w szkole. Zwolnić nie może go nawet dyrektor gimnazjum. - Nie mam nic do powiedzenia w kwestii zatrudnienia katechety. Ksiądz dostaje misję z kurii na daną placówkę, a ja muszę go przyjąć – mówi Elżbieta Danys, dyrektor Gimnazjum Publicznego w Strzyżowie. Duchownego mógł odwołać biskup. - W tym momencie nie ma żadnych powodów, dla których księdza należałoby usunąć – uznał Adam Firosz z Kurii Zamojsko – Lubaczowskiej. W sprawie incydentu niewiele do powiedzenia ma też skazany ksiądz. - Nie ponoszą mnie emocje – mówi i nie chce komentować, w jakich okolicznościach chłopiec uderzył głową o parapet.

podziel się:

Pozostałe wiadomości