Jak żyć po wypadku?

TVN UWAGA! 136565
Zapomnieć o katastrofie się nie da, ale z pomocą specjalistów można sobie z traumą powypadkową poradzić. Tak było w przypadku strażaka Sławomira Olbrysia, jednego z pasażerów pociągu, który latem ubiegłego roku wykoleił się w miejscowości Baby.

Sławomir Olbryś, strażak z Katowic z ponad 20-letnim stażem , wracał pociągiem z Warszawy do Katowic. Skład pędzący 118 kilometrów na godzinę wykoleił się. Mężczyzna, mimo że sam ucierpiał w wypadku, bez zastanowienia ruszył na pomoc bardziej poszkodowanym współpasażerom. - Za każdym razem, kiedy jadę w delegację i wsiadam do pociągu, mam skojarzenia z tamtą katastrofą. Gdy przejeżdżam tamtędy, odczuwam niepokój. Musze wyjść na korytarz, otworzyć okno – opowiada Sławomir Olbryś Byłoby dużo gorzej, gdyby nie pomoc rodziny, kolegów z pracy, a także profesjonalistów. Pan Sławomir z pomocy psychologicznej mógł skorzystać w miejscu pracy.

podziel się:

Pozostałe wiadomości