Przypomnijmy, że sąsiedzki konflikt zaczął się w piaskownicy. Problemy poróżnionych dzieci postanowili rozwiązywać dorośli. O sprawie mówiliśmy już wcześniej. Sąsiedzkie problemy nie zostały rozwiązane chociaż mijają kolejne miesiące. Od dłuższego czasu dochodzi też do dziwnych sytuacji. Do jednej z rodzin miał w nocy przyjechać karawan z trzema trumnami. Do starszej sąsiadki przyszedł natomiast ksiądz. Twierdził, że został wezwany, bo kobieta umiera. Kto stoi za tymi incydentami? Sąsiedzi są zgodni, że za wszystko odpowiada pani Beata.
podziel się: