Pomóżmy Karolince

Ciężko chora dziewczynka przez pierwsze trzy lata życia nie opuszczała szpitala. Na szczęście dom i miłość ofiarowali jej obcy ludzie. Czy z powodu braku pieniędzy Karolinka będzie musiała wrócić do szpitala?

Pomoc „Dla Karoliny” Wanda Ryszard Białonowiczowie PKO BP SA I/O GORZÓW 57 1020 1954 0000 7902 0048 1218 Dziewczynka od ośmiu lat cierpi na niewydolność oddechową i porażenie mięśni. Na stałe podłączona jest do respiratora. – Kiedy pięć lat temu zobaczyłam Karolinkę w szpitalnym łóżeczku, tak bardzo rozpaliła moje serce, że od pierwszego wejrzenia się w niej zakochałam – wspomina Wanda Białonowicz, przybrana mama dziewczynki. – Patrzyła na mnie błagalnymi oczami, jakby chciała powiedzieć: „Zaopiekuj się mną”.(zobacz zdjęcia) Podczas pobytu w szpitalu, lekarze i pielęgniarki starali się zapewnić Karolince jak najlepszą opiekę medyczną. Nie mogli jej jednak dać prawdziwego domu. – Pomyślałem, że Karolinka wygrała los na loterii – opowiada Jacek Zajączek, ordynator oddziału intensywnej opieki medycznej w Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie. – W końcu mogła wyjść z tego szpitalnego środowiska i wieść w miarę normalne życie. Całym sercem pokochał chorą dziewczynkę również jej przybrany tata – Ryszard Białonowicz. Rodzice poświęcają Karolince każdą wolną chwilę, dbają o jej rozwój emocjonalny, intelektualny i fizyczny. Co drugi dzień przychodzi do dziewczynki nauczycielka. Karolinka ma również kolegę Rafała, który często ją odwiedza. Zabranie tak chorego dziecka z oddziału intensywnej opieki medycznej do domu, stało się możliwe dzięki użyczeniu przez szpital respiratora. Niestety, teraz jest on już bardzo zużyty i musi być wymieniony na nowy. – Jeżeli nie będziemy mieli respiratora, to dziecko będzie musiało wrócić do szpitala – martwi się przybrana mama Karolinki. – Chodźby nam serce nie wiem jak pękało. Rodziców nie stać na kupno nowego respiratora. Nowy, dostosowany do wieku i potrzeb dziewczynki, kosztuje 80 tys. zł. – Mogę oddać wszystko. Daję siebie, ale bez pomocy państwa nie uda mi się – mówi mama Karolinki. – Błagam! Jeżeli macie państwo dobre, czułe serce, zróbmy naprawdę coś pięknego. To dziecko naprawdę zasługuje na pomoc.---strona--- Pomoc „Dla Karoliny” PKO BP SA I/O GORZÓW 57 1020 1954 0000 7902 0048 1218 Przeczytaj także:http://uwaga.onet.pl/pomagamy.htmlhttp://uwaga.onet.pl/1203348,1,pomagamy.htmlhttp://uwaga.onet.pl/1209603,archiwum.htmlhttp://uwaga.onet.pl/1195970,archiwum.html

podziel się:

Pozostałe wiadomości