„Moi ludzie” to podopieczni z niepełnosprawnością intelektualną, z którymi Maria Pietrusza–Budzyńska żyje i pracuje od 30 lat. Stworzyła teatr, by rozwijać ich talenty, ale przede wszystkim dokonywać zmian w ich życiu. - Z ich niedoskonałości mogę zrobić walor – podkreśla Pietrusza–Budzyńska.Reportaż we wtorek w UWADZE!
Pozostałe wiadomości