„Jezdnia była w fatalnym stanie. Powinna być zamknięta”

Śmierć młodego motocyklisty
Młody motocyklista zginął
Miał 17 lat, jechał wolniej niż pozwalały na to przepisy, nagle stracił panowanie nad motocyklem i przewrócił się. Zmarł dwa dni po wypadku. Bliscy Kevina nie mają wątpliwości, że do tragedii przyczynił się fatalny stan nawierzchni i brak odpowiednich znaków. 

Uwaga! dziś o 19:55

podziel się:

Pozostałe wiadomości