- Lekarz został zaatakowany bez żadnego ostrzeżenia podczas wizyty z inną pacjentką. Mimo zaangażowania ogromnej ilości osób, bo walczyło o to ponad 20 osób, doktora nie udało się uratować. (...) Wszyscy znaliśmy Tomka, cudowny ortopeda, cudowny człowiek, pracował w tym szpitalu wiele lat. Brak mi słów - mówił podczas konferencji Marcin Jędrychowski, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
Więcej o tragedii w krakowskim szpitalu dziś w Uwadze! o 19.55
podziel się: