Pan Bernard był pod opieką zakładu opiekuńczo-leczniczego. Teraz jest w hospicjum. Dlaczego, mimo wyraźnych dolegliwości, wcześniej nie skierowano go do szpitala na badania? W Uwadze! po Uwadze także sprawa strażników, którzy gnębią jedną z mieszkanek. Dlaczego to robią?