Polska jest na drugim miejscu na świecie w ilości wyprodukowanych banerów reklamowych. Firma z Koszalina wykorzystuje je, jako surowiec do swoich toreb i piórników. - Pomysł zaistniał w Europie na początku lat ’90. Pewna firma z Francji wykorzystywała plandeki TIRów do produkcji toreb ozdobnych. Bardzo mi się ten pomył spodobał, okazało się, że w Polsce nie ma plandek, ale hektary nikomu niepotrzebnych banerów reklamowych, mówi Tomek Kopyłowski z Ho::Lo Studio. W ten sposób powstające torby są nie tylko efektowne. Są także dobrym przykładem na powtórne wykorzystanie zbędnych surowców. - To jest tylko iskierka, wiadomo, że nie zbawimy świata. Jest to jednak sygnał, żeby popularyzować ten sposób myślenia, dodaje Tomek Kopyłowski.
podziel się: