Stracone miliony złotych, setki poszkodowanych mieszkańców Obornik – to efekt działalności pośredniczki kredytowej Katarzyny B. i luki prawnej. Dlaczego działalność punktów pośrednictwa opłat nie podlega ścisłej kontroli?
Pan Marek ma trzy kredyty i windykatora na głowie. Pan Janusz leasing na auto, którego nawet nie widział. Obaj mężczyźni przekonują, że nie zawierali żadnych takich umów. Jak więc do tego doszło?