Kulisy Sławy Mirosława Baki

TVN UWAGA! 209446
Informacji na temat Mirosława Baki próżno szukać w plotkarskich gazetach. Choć sam dużo fotografuje, fotoreporterów unika bowiem jak ognia. Naczelny twardziel polskiego kina nie żyje na krawędzi, prowadzi zadziwiająco spokojne życie stroniąc od tłumów i afer.

- Jeżeli się Mirkowi coś nie podoba, to mówi "nie podoba mi się" i wychodzi - mówi aktorka Krystyna Janda. - Ma swoje zasady i on się nie kłóci, on nie walczy. On po prostu stwierdza, że coś jest nie tak i tyle - dodaje. Jaki prywatnie jest aktor, którego zna cała Polska?

Teatr rodzinny

Mirosław Baka od prawie 30 lat mieszka w Trójmieście. Tu spędza większość swojego wolnego czasu. W Gdańsku znajduje się jego macierzysty Teatr Wybrzeże, w którym gra wspólnie z żoną Joanną. Para ma dwójkę dorosłych już synów - Łukasza i Jeremiego. Starszy z braci - Łukasz - jest obiecującym operatorem filmowym.

- To wielka nasza rodzinna scena - mówi oprowadzając po Teatrze Wybrzeże Mirosław Baka i wylicza: - Tutaj jesteśmy od 88. roku, tutaj nasze brzdące się "wycierały" po korytarzach. - I grali w sztukach - dodaje Joanna, żona aktora. Wspomina, że w Gdańsku w teatrze się grało, a w Warszawie - głównie czekało na role.

Sukces, po którym nie było pracy

Karierę młodego Mirosława Baki ukierunkował jednak nie teatr, a rola młodego mordercy w "Krótkim filmie o zabijaniu" Krzysztofa Kieślowskiego. Rola, choć zagrana jeszcze w trakcie studiów aktorskich przyniosła liczne wyróżnienia oraz rozpoznawalność na świecie.

Zbudowana przez Mirosława Bakę charakterystyczna postać i trudna tematyka filmu sprawiły, że polscy reżyserzy stracili zainteresowanie aktorem, którego ratowały propozycje płynące z Węgier, czy z Niemiec.

- W polskiej kinematografii po sukcesie "Krótkiego filmu o zabijaniu" nie zagrałem nic - mówi Mirosław Baka.

Buntownicy, czarne charaktery, czy wręcz mordercy, to postacie, z którymi kojarzony jest dziś Mirosław Baka. W karierze aktora nie zabrakło też wyborów kontrowersyjnych. Wyreżyserowany przez Władysława Pasikowskiego "Reich" został fatalnie oceniony przez recenzentów, z kolei "Tajemnica Westerplatte" wywołała falę krytyki na długo przed premierą filmu.

- Żadnego doświadczenia zawodowego nie żałuję, bo każde mnie czegoś nauczyło. Przejmować się krytyką jest niezdrowe w tym zawodzie, bo to ciągnie do tyłu - mówi Mirosław Baka.

Dobry partner

W teatrze Mirosław Baka z powodzeniem kreuje postacie dramatyczne i komediowe. Najbardziej rozpoznawalny sceniczny duet tworzy z Dorotą Kolak. Po prawie 30 latach wspólnej gry na swoim koncie mają kilkaset spektakli, w których wcielają się w role kochanków, czy skomplikowanych małżeństw.

- Jest bardzo dobrym partnerem na scenie, bo jest partnerem uczciwym i bardzo czujnym. Wiem, że jeżeli mam gorszy dzień, gorzej się czuję, jestem chora, to on weźmie to na plecy, pociągnie, przypilnuje rytmu - mówi Dorota Kolak.

Odskocznia: podróże

Kiedy nie gra na scenie, czy w filmie Mirosław Baka prawdopodobnie jest w podróży. Każdego roku, stara się wyjechać w nieznane, co najmniej dwa razy - raz blisko, raz daleko. Zawsze wspólnie z żoną Joanną. Z wyjazdów przywozi setki zdjęć, którymi rzadko chwali się publicznie. Do pracy wraca z nową energią. Jesienią Mirosław Baka z żoną wyruszają w kolejną daleką podróż, tym razem do Etiopii.

Tymczasem zawodowo Mirosław Baka wraca do początków swojej kariery, kiedy grał w produkcjach niemieckich. Właśnie zakończyły się zdjęcia do filmu "Die Familie", w których aktor wciela się w rolę inspektora policji, zdjęcia do kolejnego ruszają się jeszcze w sierpniu.

podziel się:

Pozostałe wiadomości