~cleo: Jak Pan myśli, czy gdyby Pana tata był np. piekarzem, to kiedykolwiek zainteresowałby się Pan cyrkiem?Kamil Zalewski: Wydaje mi się, że jak spotkałbym wspaniałe widowisko cyrkowe, które by mnie zaraziło cyrkiem, to czemu nie. ~elle: Gdzie mogą kształcić się cyrkowcy? kiedyś była szkoła w Julinku, czy ona jeszcze istnieje?Kamil Zalewski: Cieszę się, że pojawiło się takie pytanie, ponieważ po zmianie ustroju w naszym kraju władze zamknęły szkołę w Julinku i do tej pory nie ma prawdziwego miejsca, w którym można by się kształcić w tym zawodzie. Przykro nam z tego powodu, ponieważ nawet taki mały kraj jak Węgry (nie wspominając już o Rosji, Francji, Niemczech) posiada tego typu szkołę. W Polsce są małe ogniska o profilu cyrkowym. Ale jeżeli ktoś chciałby stać się profesjonalistą najlepiej uczyć się w wyżej wymienionych krajach. ---ramka 19620|prawo|--- ~Bartec: Jak wygląda codzienne życie cyrkowe ?Kamil Zalewski: W dniu przejazdu cyrku z miasta do miasta, pakujemy się i rozpakowujemy w następnym miejscu. Artyści zajmują się swoimi prywatnymi sprawami, a ekipa techniczna buduje namiot i amfiteatr. Jak namiot jest już rozstawiony, część artystów trenuje i szykuje się do przedstawienia. Wieczorem, po przedstawieniu jeżeli cyrk jedzie do następnego miasta namiot jest po przedstawieniu demontowany. ~andzia: Czy nie chciał mieć pan normalnego domu, a nie takiego na kółkach? ---ramka 19621|lewo|---Kamil Zalewski: Mam ”normalny dom”, czyli stacjonarny w Warszawie. Wracam do niego raz na trzy miesiące na kilka dni. Zimą, kiedy cyrk nie gra mieszkam w nim trzy miesiące. ~pinacolada: Jak postrzegany jest cyrk? Jako kicz czy widowisko artystyczne?Kamil Zalewski: Głównym założeniem naszej działalności jest walka ze stereotypami postrzegania cyrku. Ja wraz z moją rodziną jesteśmy zainspirowani przepięknymi widowiskami, które regularnie oglądamy na całym świecie. Te najpiękniejsze rzeczy staramy się zaprezentować polskiej publiczności organizując nasze festiwale sztuki cyrkowej. Występują wtedy na naszej arenie największe gwiazdy świata cyrku, które występowały m.in. na największym festiwalu sztuki cyrkowej w Monte Carlo. Nie można tych gwiazd zobaczyć na co dzień w polskich cyrkach. ~Domiś: Czy cyrk to tylko rozrywka dla najmłodszych? ---media 265649|4|0|0|---Kamil Zalewski: To właśnie jeden ze stereotypów, które staramy się obalić. Cyrk jest widowiskiem dla dorosłych. W Niemczech np. na wieczorne spektakle, o godzinie 20:00 przychodzi typowo teatralna dorosła widownia. Tworząc przedstawienia kierujemy się jednak zasadami rynku realizując spektakl dla całej rodziny. ~AAWE: Co robicie ze zwierzętami w ”podeszłym” wieku ?Kamil Zalewski: Jak na razie nasze zwierzęta są młode. Nie mamy tego problemu. Natomiast jesteśmy na to przygotowani posiadając bazę cyrkową (dawny PGR) , gdzie zwierzęta spędzą swoją ”emeryturę”. ~dawid1647: Jak tresujecie różne rodzaje zwierząt?Kamil Zalewski: To bardzo długi etap. Przede wszystkim każde zwierzę jest chowane u nas od małego. Przyzwyczaja się do nas i otoczenia. Bardzo powoli (wiele miesięcy) zapoznaje się z areną cyrkową. Wącha ją, ogląda. Potem stopniowo dochodzą: muzyka, światło i widownia. Bardzo często wykorzystujemy wrodzone umiejętności naszych pupili, np. nasz koń Junior notorycznie wystawia język i nikt go tego nie uczył. ~Gosiaczek902: Czy cyrk mógłby istnieć bez zwierząt?Kamil Zalewski: W Polsce absolutnie nie. Notorycznie widzowie zanim kupią bilet do cyrku pytają co jest w przedstawieniu. Odpowiadam wtedy: żonglerzy, akrobaci, linoskoczkowie, klauni. Zaraz jest odpowiedzi: a jakie macie zwierzęta w cyrku? ~Karolajna: Czy podróżujecie z cyrkiem po całym świecie?Kamil Zalewski: Nasz cyrk podróżuje tylko w Polsce. Czasami zdarzają się gościnne występy za granicą z naszymi poszczególnymi numerami, np.: iluzja. ~ajwen2: Jak wychowywane są dzieci rodzin cyrkowych? Zwłaszcza jeżeli chodzi o szkołę, kolegów, przyjaciół?Kamil Zalewski: Przytoczę tu własny przykład. Do trzeciej klasy podstawówki podróżowałem razem z rodzicami (wtedy jeszcze występowali jako akrobaci). Kiedy byliśmy trzy lata na Wyspach Kanaryjskich chodziłem tam do przedszkola. Od trzeciej klasy podstawówki zostałem z babcią w Warszawie i tak już zostało do końca studiów. Oczywiście do rodziców jeździłem na wakacje, które nieraz trwały ponad dwa miesiące... Przyjaciół i kolegów zapoznawałem w cyrkach. Były to dzieci innych artystów. Ponieważ zawsze byli oni innej narodowości to uczyłem się innych języków. ~Domiś: W jakich krajach w Europie można podziwiać najlepsze widowiska cyrkowe?Kamil Zalewski: Niemcy (Circus Roncalli, Krone), Francja (Buglione Cirque du Hivier), stały cyrk ”Stary” w Moskwie, KNIE - Szwajcaria, Merano - Norwegia, Finlandia - Finlandia, Benneweis i Arena w Danii. Polecam także, jeżeliakurat jest w Europie Cirque du Solei. ~lukiprg: W Polsce jest kilka cyrków. Jakie są pomiędzy nimi stosunki? Konkurują ze sobą?Kamil Zalewski: Konkurujemy między sobą tak samo jak firmy w innych branżach. My stawiamy na jakość i widownia wie, że ich nie oszukamy. ~kasiatull: Co ile zmieniają państwo swój repertuar?Kamil Zalewski: Raz na rok, ponieważ co roku odwiedzamy te same miasta w Polsce. Kończąc przedstawienie zawsze zapraszamy za rok na nowy program. Zdarzają się eventy, takie jak nasz Międzynarodowy Festiwal Sztuki Cyrkowej w Warszawie - wtedy jest to dodatkowe przedstawienie realizowane w ciągu roku. ~pawels1: Jak długo trwa rozstawienie namiotu cyrkowego?Kamil Zalewski: Zależy jakiej konstrukcji jest namiot. Posiadamy ich trzy. Dwa są 38 m średnicy i stawiamy je w 3 godziny. Natomiast nasz największy namiot - 41m średnicy - stawiamy jeden dzień. ~Gosiaczek902 Z jakimi zwierzętami przeważnie najlepiej się pracuje w cyrku?Kamil Zalewski: Ja najbardziej lubię nasze wielbłądy, ponieważ są bliskie mojemu charakterowi - czyli bardzo powolne i spokojne. Świetnie współpracują z nami foki, które z natury uwielbiają zabawę, konie, psy, papugi. ~kasiatull: Jak zwierzęta znoszą te podróże i ciągłe kontakty z tłumami bo wiemy ze nie wszystkie zwierzęta to lubią…Kamil Zalewski: Jak pisałem wcześniej, nasze pupile są od małego przyzwyczajone do otoczenia i m.in. do przystosowanego transportu. Średnio przejeżdżamy niewielką odległość, około 50 km. Zwierzęta, które są w cyrku są przyzwyczajone do kontaktu z człowiekiem. Jedyny ich kontakt z widownią jest na arenie, a resztę dnia są pod okiem opiekunów. Zdarzają się dni, że mamy tłumy gapiów i nie jedna osoba chce podejść i pogłaskać zwierzę. Na to się nie zgadzamy szanując ich spokój. ~AGNIESZKA234: Gdzie mieszkają zwierzęta podczas zimy?Kamil Zalewski: Na naszej bazie cyrkowej, gdzie są stałe stajnie oraz wybiegi.