Niemożliwy, ale istniejący aktor

TVN UWAGA! 136381
Czy ten pan z dziwnym wąsikiem to nowy reporter UWAGI!? Bynajmniej. A kto? Obejrzyj film, przeczytaj tekst, aby się dowiedzieć.

To aktor Jan Peszek, który o Kulisach sławy mówi: - W ten program można wrzucić wszystko, byleby było zgodne z osobowością bohatera. Być może powstanie w nim coś, co bliżej ukaże moją osobowość. Jan Peszek jest przede wszystkim wybitnym aktorem teatralnym, z ponad 40-letnim stażem na scenie. Grał w teatrach Łodzi, Krakowa, Warszawy, w spektaklach reżyserowanych przez najwybitniejszych reżyserów. Oczywiście, ma na swoim koncie także wiele ról w filmie, a nawet udział głosowy w dubbingowanych filmach zagranicznej produkcji. Praca, jak przystało na człowieka, który lubi ryzyko, budzi w nim emocje. - Nie mam tremy, to raczej rodzaj podniecenia – mówi Jan Peszek. – Kiedyś byłem sportowcem. Tak jak sprinter, którym byłem, czeka w blokach na strzał startera, tak aktor, którym jestem czuje coś podobnego – ciekawość tego, co się za chwilę zdarzy. Nic zatem dziwnego, że w życiu codziennym Jana Peszka też interesuje raczej to, co się dzieje i co się stanie, niż to, co było. Dlatego przedkłada kontakt z młodymi ludźmi nad ten z rówieśnikami. - Oni zawsze mówią – a pamiętasz? A ja nie pamiętam, a raczej pamiętam, ale nie chcę pamiętać – mówi Jan Peszek. – Obchodzi mnie to, co teraz i ewentualnie to, co jutro, jeśli dożyję. Nie czytam gazet, nie oglądam prawie telewizji. Młodzi uświadamiają mi, w jakim świecie żyję. Wśród młodych są jego dzieci Maria i Błażej, którzy poszli w ślady ojca i ukończyli szkołę teatralną, zresztą pod okiem ojca, profesora krakowskiej PWST. Jest wśród nich także wnuczka Zofia, z której zdaniem dziadek bardzo się liczy. Choć wkroczył już w wiek emerytalny nie zamierza schodzić ze sceny. Zachęca go do tego także postawa kolegów, np. Mikołaja Grabowskiego, dyrektora Narodowego Starego Teatru w Krakowie, a przez lata scenicznego partnera w jednym z najdłużej granych na polskich scenach przedstawieniu autorstwa Bogusława Schaeffera ”Scenariusz dla trzech aktorów” (trzecim jest brat Mikołaja Andrzej Grabowski). Jeszcze bardziej zaskakujące jest to, że sam Jan Peszek już ponad 30 lat z powodzeniem występuje w spektaklu tego samego autora pt. ”Scenariusz dla niemożliwego, ale istniejącego aktora instrumentalnego”. Czy czymś jeszcze chce zaskoczyć widownię? - Chciałbym i myślę, że zaskoczę. Mam coś w planach. Ale nie powiem, bo wtedy nie byłoby zaskoczenia – mówi Jan Peszek.

podziel się:

Pozostałe wiadomości