- Kiedyś jako młody chłopak myślałem, że teatr i aktorzy zmieniają życie, że będziemy bronili ojczyzny przed złem, które jej otacza zewsząd. Potem ten pogląd został zweryfikowany przez życie. Teraz mówię: wskazane jest, żeby grać dobrze – mówi aktor.Andrzej Seweryn swoją ziemię obiecaną znalazł we Francji. Artysta spędził w Paryżu trzydzieści trzy lata i dokonał czegoś, co wielu wydawało się niemożliwe - jako trzeci obcokrajowiec wszedł do hermetycznej, aktorskiej elity Francji - został członkiem Komedii Francuskiej, czyli Teatru Narodowego Francji.- To, że cudzoziemiec stał się tego teatru liderem to tak jakby nagle na przykład Jack Nicholson gościnnie wpadał do Teatru Narodowego i w przerwach między filmami grał Gustawa Konrada – mówi Daniel Olbrychski.Aktor nadal często pracuje we Francji. Z tym krajem wiążą go też sprawy osobiste - tam urodzili się jego dwaj synowie. Zarówno oni jak i Maria Seweryn - córka aktora z małżeństwa z Krystyną Jandą poszli w ślady ojca - pracują w filmie i w teatrze.- Mimo tego, że nie uważam siebie za idealnego ojca, to czuję się spełniony w tej roli – mówi aktor.Większość swojego artystycznego życia Andrzej Seweryn poświęcił scenie, ale szerokiej publiczności znany jest głównie z filmów, takich jak „Pan Tadeusz", „Zemsta", „Prymas", „Ogniem i mieczem", czy „Ziemia obiecana".Na dużym ekranie można właśnie teraz zobaczyć Andrzeja Seweryna w filmie "Sęp". Zagrał w nim, jak zawsze wyśmienicie, jedną z głównych ról.Zapraszamy do obejrzenia materiału video.