- Najważniejsze jest jak ktoś był wychowany. Moja mam zawsze chciała pokazać, że miłość jest najważniejsza - nie tylko dla rodziny. Trzeba być po prostu dobrym człowiekiem. Jak się robi karierę, to powinno się też robić więcej dla innych. Jeśli ktoś jest celebrytą lub odniósł sukces, to powinien pomagać. Gdybym wydawała tylko na siebie, to nie byłabym szczęśliwa – mówi Joanna Krupa. Na pomoc Joanny od dwóch lat mogą liczyć podopieczni Domu Dziecka numer 9 w Warszawie. - Te wizyty dają poczucie ważności, przyjeżdża ktoś ważny i wtedy wychowankowie czują się wyróżnieni, mają coś, czego inni nie mają – mówi Anna Kaszuba, dyrektorka Domu Dziecka nr 9 w Warszawie. - Dwa lata temu, dostałam listę, co dzieci chcą. W tym roku zdecydowałam, że dzieci odstaną to samo – bony. Mogą iść do sklepu i same zdecydować, co kupią – tłumaczy Joanna Krupa. Zobacz cały reportaż o wizycie Joanny Krupy w domy dziecka!