Sandra ma 24 lata. Jako osiemnastolatka miała już własną firmę. Jak mówi, pracuje od dziecka, ale i to nie pozwoliło jej w Polsce normalnie żyć. Firma splajtowała, pozostały jej po niej jedynie długi. Nie chcąc pracować na warunkach oferowanych w kraju, Sandra zdecydowała się wyjechać do Londynu. Po tygodniu od wyjazdu do Londynu Tomasz Lipko zadzwonił do Sandry, żeby dowiedzieć się jak sobie radzi. Czy ma pracę i gdzie mieszka?