O krok przed handlarzami dopalaczy

Warszawa (PAP) - Musimy być o krok przed osobami, które handluą dopalaczami, dlatego przygotowaliśmy tak radykalne przepisy - powiedział PAP wiceminister zdrowia Adam Fronczak, odnosząc się do przyjętego przez rząd projektu nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Ta ustawa umożliwi skuteczną walkę z dopalaczami. Produkty podejrzane o to, że mogą szkodzić zdrowiu, będzie można wycofywać z obrotu nawet na 18 miesięcy. W tym czasie zostaną one przebadane. Jeżeli okaże się, że zawierają szkodliwe substancje, nie będą mogły być w sprzedaży - powiedział Fronczak. Dodał, że inspektorzy sanitarni będą wycofywali podejrzane produkty z obrotu, w niektórych przypadkach także zamykali sklepy, które nimi handlują. Nakładane będą kary finansowe. Wiceminister zdrowia pytany o to, dlaczego rząd - pomimo dwukrotnych nowelizacji ustawy - dopiero teraz zdecydował się na przedstawienie jej w takiej formie, odpowiedział: tak zdecydowanie działania są konieczne, gdyż w ostatnim czasie rynek dopalaczy zaczął się bardzo dynamicznie rozwijać i stał się problemem poważnie zagrażającym zdrowiu i życiu. Powstawało coraz więcej punktów z dopalaczami, w sklepach spożywczych i na stacjach benzynowych pojawiły się automaty, w których można je kupić. Klasyczna forma legislacyjna, wpisywanie poszczególnych substancji na listę szkodliwych, nie sprawdziła się, bo to proces długotrwały - podkreślił Fronczak. Producenci dopalaczy wynajdują kolejne substancje. Działają bezwzględnie, żerując na ludzkiej nieświadomości i słabości. Dlatego my musimy być krok przed nimi. Stąd tak radykalne przepisy - dodał. Projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia, wprowadza przepisy, które zakazują wytwarzania i wprowadzania do obrotu na terenie Polski jakichkolwiek substancji (niezależnie od ich stanu fizycznego i źródła pochodzenia, w tym roślin, grzybów oraz ich części) lub produktów, które mogą być używane jak środki odurzające lub substancje psychotropowe. W przypadku uzasadnionego podejrzenia, że produkt stwarza zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, inspektor sanitarny będzie mógł wstrzymać jego wytwarzanie lub wprowadzanie do obrotu albo nakazać wycofanie z handlu na okres do 18 miesięcy. W tym czasie prowadzone będą badania dotyczące jego wpływu na zdrowie. Inspektor dodatkowo będzie mógł nakazać zaprzestanie prowadzenia działalności w obiektach służących wytwarzaniu lub wprowadzaniu podejrzanego produktu do obrotu - czyli np. zamknąć sklep lub hurtownię. (PAP) pro/ itm/ gma/

podziel się:

Pozostałe wiadomości