W krakowskim schronisku przebywa obecnie 450 psów i 200 kotów. Wiele z nich opuszcza schronisko i wydaje się, że znajdują nowy dom, gdy właściciel zwraca zwierzaka. Tacy nieodpowiedzialni ludzie powiększają listę osób, które mogą zapomnieć o tym, by ponownie dostać jakiegoś zwierzaka ze schroniska. Obok nich na czarnej liście znajdują się wszyscy, o których pracownicy schroniska wiedzą i potrafią to udowodnić, że źle opiekują się swoimi zwierzętami, dręczą je, czy też pseudohodowcy, dla zysku i wbrew zasadom obowiązującym w hodowli rozmnażający psy bez rodowodu. Pracownicy krakowskiego schroniska zamierzają uzupełniać listę i apelują do wszystkich, którzy zetknęli się z takimi przypadkami, aby informowali ich o nich.
podziel się: