ReportażeNajpierw warsztaty psychologiczne w szkole, a potem fikcyjne wizyty indywidualne. "Chodzi o miliony złotych"Najpierw warsztaty psychologiczne w szkole, a potem fikcyjne wizyty u psychologa i fikcyjne terapie. Za wszystko płacił Narodowy Fundusz Zdrowia.